Boże Ciało 2018

IDZIE NASZ PAN

Jak to ma miejsce od wielu już lat, uroczystość Bożego Ciała, to wspólna procesja dwóch wspólnot parafialnych: Pana Jezusa Dobrego Pasterza oraz św. Jan Chrzciciela. W tym roku rozpoczęła się ona Mszą św. przy kościele Pana Jezusa Dobrego Pasterza. Przybyłych, przed rozpoczęciem się Eucharystii przywitał ks. Mirosława Kozina.
Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył ks. Dionizy Jedynak, proboszcz parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza, a współcelebransami byli ks. proboszcz Jerzy Serwin oraz ks. Stefan Midor, penitencjarz na cmentarzu w Batowicach.
Wprowadzając do Eucharystii ks. prob. Dionizy Jedynak zaapelował, aby była ona dziękczynieniem za dar Najświętszego Sakramentu, ale także za uzyskaną przed stu laty niepodległość.
Ze słowem Bożym do wiernych zwrócił się ks. proboszcz Jerzy Serwin.
Stojąc przed tajemnicą Jezusa Chrystusa obecnego wśród nas, którą czcimy dzisiaj szczególnie, obudzić trzeba swoją wiarę, bo tylko ona daje zrozumienie Jego miłości, wyrażoną tym, że pozostał z nami w Najświętszym Sakramencie. Procesja Eucharystyczna staje się obrazem naszego życia: Chrystus wychodzi na ulice naszych parafii, my zaś przemierzamy wiele dróg idąc do naszego celu. I w tej drodze towarzyszy nam Jezus, co przypomina nam dzisiejsze święto.
Współczesny człowiek, z dostępem do informacji i środków technicznych, nie jest wolny od trudu i czy cierpienia; często gubi się na drodze życia i dlatego potrzebna jest wiara, którą trzeba w sobie obudzić. Ona, wiara, pozwala popatrzeć na nasze życie z innej perspektywy, pozwala odnaleźć sens i wartość życia. Wiara pozwala nam odkryć, że w konsekrowanym Chlebie jest Bóg, żywy i prawdziwy, a Jego obecność jest tu tak realna, jak nasza. Jest to realizacja Jego obietnicy, iż pozostanie z nami na zawsze. I to On chce nam przypomnieć dzisiaj wychodząc ze świątyń na drogi i ulice, prowadząc nas przez drogi naszego życia.
Dzisiaj, uczestnicząc w Eucharystycznej procesji, wyznajemy publicznie naszą wiarę. Ale czy też będziemy manifestować ją jutro, czy w następnych dniach? – pytał kaznodzieja. Oby tak się stało, zakończył kazanie ks. proboszcz.
Po zakończonej Najświętszej Ofierze, którą uświetnił występ chóry Sióstr Albertynek oraz chóru Pastores, wyruszył wielobarwny procesyjny korowód: służba liturgiczna, dzieci pierwszokomunijne, sypiące kwiaty dziewczynki w strojach krakowskich, siostry zakonne z obu parafii, kapłani, wierni. Po zasłanej kwiatami ulicy kroczył, niesiony w monstrancji, Chrystus. Procesja zatrzymywała się kolejnych ołtarzach: dwa na terenie parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza oraz dwa na terenie naszej, gdzie odśpiewany był fragment Ewangelii i suplikacje. Przy każdym ołtarzu, na zakończenie modlitw, następowało błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem .
Z racji remontu na ulicy Dobrego Pasterza, trasa procesji w tym roku została zmieniona i przebiegała ulicami: Dobrego Pasterza, Majora, Sudolską.
Zakończenie procesji nastąpiło przy papieskim krzyżu, na placu przy naszej świątyni. Dziękując za wspólną modlitwę oraz organizacje i bezpieczeństwo: służbie liturgicznej, służbie kościelnej, kapłanom, siostrom zakonnym, dzieciom i wiernym, a także służbom mundurowym, ks. proboszcz Jerzy Serwin zauważył, iż zakończenie procesji nastąpiło pod krzyżem, pamiątką z 2-giej pielgrzymki św. Jana Pawła II do Ojczyzny w roku 1983, w 35 rocznicę tego wydarzenia. Kończąc swoje wystąpienie, gospodarz zaprosił wszystkich na odpust parafialny oraz VII Spotkania Świętojańskie.
Hymn „Boże coś Polskę” zakończył uroczystość Bożego Ciała 2018.

  • więcej zdjęć: Media → Galeria zdjęć