VIII Spotkania Świętojańskie (24)

VIII SPOTKANIA ŚWIĘTOJAŃSKIE

Niedziela 16 czerwca, godzina 15.30 – na przykościelnym parkingu rozlegają się znane już od 8 lat dźwięki intro, zostaje przecięta wstęga i… „VIII Spotkania świętojańskie uważam za rozpoczęte” – oznajmia Czerwonemu Prądnikowi i światu ks. Proboszcz świętojańskiej parafii.
Jak zwykle bogaty program imprezy, którą prowadził, jak zwykle, p. Piotr Piecha, krakowski aktor.
Na pierwszy ogień idą „Świętojańskie Nutki”, śpiewające pod kierownictwem s. Hiacynty. Ale równolegle toczy się wiele akcji. Pod figurą św. Jana Chrzciciela plecione są konkursowe wianki, wewnątrz salek rozstrzyga się konkurs ciast. W innych w salkach, z dala od zgiełku i w ciszy rozgrywany jest zacięty turniej szachowy. Czyżby rośli następcy Bobby Fishera lub Garriego Kasparowa? Rozkręcać się zaczęła loteria „Szczęśliwy Losik”, kusząc kupujących losy, atrakcyjnymi wygranymi: np. pielgrzymka do Medziugorie, bilet lotniczy na pokład samolotu LOT, jak również szereg cennych przedmiotów i usług.
Ale w to wszystko wszedł nieproszony gość: deszcz. I chociaż nie była to ulewa, to trochę uprzykrzył życie uczestnikom.
Festyn, mimo lekko niesprzyjającej aury, trwał nadał. Na zielonych terenach Polsadu można było przejechać się na koniu lub kucyku. Zapachem nęciły grille z oscypkami i kiełbasą. Obok stoiska ze swojskich chlebem, domowym smalczykiem, wojskową grochówką czy ogórkami kiszonymi. Dalej kolejne stoisko z pierogami z przeróżnym nadzieniem, no i długa kolejka po ciasta. A jak ktoś pokosztował specjałów (trzeba wspomnieć jeszcze o lodach i spiralach ze smażonych ziemniaków), to mógł, po tym wszystkim, zbadać sobie poziom cukru (hmmm…) lub zmierzyć ciśnienie. Kupić tez można było świętojański miód „prosto od pszczoły”.
Na placu następują ciągle zmiany. Przybyła niezawodna Straż Pożarna, Straż Miejska, Policja. Na szczęście nie z interwencją, ale z programami edukacyjnymi dla naszych młodych parafian. Nie zabrakło też zabytkowych wozów – Nyska jako karetka reanimacyjna i Nyska milicyjna, którą posługiwali się, delikatnie mówiąc, mało sympatyczni zomowcy, w czasach minionej, na szczęście, epoki.
Natomiast na estradzie zostały ogłoszone wyniki konkursu na wianki. Miejsce pierwsze zajął nietypowy, choć bardzo oryginalny wianek z….rzodkiewek i selerów – dzieło uczniów szkoły gastronomicznej. Rozstrzygnięto też konkurs na ciasta. Mieszane 4 drużyny, w składzie dziadkowie, rodzice, dzieci, odpowiadały na bardzo podchwytliwe pytania nt. komunikacji miejskiej w Krakowie, np. jakiego koloru tramwaje kursują po naszym mieście lub przystanki jakich linii autobusowych znajdują się niedaleko naszego kościoła. Wiedza tutaj była imponująca.
Na skutek działań makijażystek, nasz plac zaroił się o biegających na dwóch nogach piesków, kotków, tygrysków – bardzo łagodnych.
W prezentacji dorobku artystycznego wystąpił zespół muzyczny Psalterion, gdzie liderował ks. Dariusz, a także teatralna grupa św. Jana Bosko. Dzieci przedstawiały bajkę, która – jak każda bajka – miała swoje głębokie przesłanie: dla przyjaźni można poświęcić wszystko, ale nie jest to strata, gdyż takie poświęcenie zwróci się. Reżyserem, a może i autorem scenariusza, była nasza s. Maria Magdalena.
Na placu gwar i zabawa, a w murach świątyni ma miejsce ostatni – trzeci koncert organowy z cyklu III Świętojańskich Spotkań z Muzyką Organową wykonawcą był Michał Piechnik. Poprzednie dwa koncerty miały miejsce 2 czerwca – wykonawca Tomasz Ślusarczyk, 9 czerwca – wykonawca Marcin Matoga). Prowadzenie i komentarz dr Marek Wolak.
Powracamy na plac: a tu odbywa się rozstrzygniecie i wręczenia nagród w turnieju szachowym, w kategoriach wiekowych dzieci i dorośli.
Deszcz przestał padać, zaś na scenę wchodzi zespół Bless z Gliwic; instrumentarium: gitara elektryczna, gitara akustyczna, gitara basowa, perkusja, klawisze oraz dwuosobowy wokal. Muzyka jaką ten zespól uprawia ma charakter ewangelizacyjny. Mimo tego przesłania członkowie zespołu zapraszają do wspólnego uczestnictwa w koncercie, do tańca, czy śpiewania. Między muzykami, a widownia nawiązuje się więź, a jedna z wokalistek daje głębokie świadectwo swojego nawrócenia do Pana.
A po skończonym finałowym koncercie zespołu Bless, apogeum emocji: losowanie nagród głównych. Szczęśliwcy uradowani, a ci co nie wylosowali postanawiają spróbować szczęścia za rok.
Gdy zapadł już zmierzch, wspólna modlitwa zakończyła VIII Spotkania Świętojańskie.
Impreza możliwa była do przeprowadzania dzięki zaangażowaniu się dużej ilości osób m.in. z Duszpasterskiej Rady Parafialnej, Rycerzy Kolumba, Wspólnoty Wody Jordanu, oazy młodzieżowej, wspólnoty Psalterion, dzieci ze scholi „Świętojańskie Nutki” i grupy teatralnej św. Jana Bosko oraz darczyńców , sponsorów oraz fundatorów, których loga zamieszczone są poniżej.
Wszystkim Bóg zapłać i do spotkania za rok!

  1. więcej zdjęć: Media → Galeria zdjęć
  2. film: Media → Filmy → Spotkania Świętojańskie