W sobotni wieczór, 28 maja, 67 młodych parafian, z świętojańskiej wspólnoty, przyjęło kolejny sakrament chrześcijańskiej inicjacji – bierzmowanie. Szafarzem był ks. kardynał Stanisław Dziwisz. Koncelebrowaną Mszę św. wraz z Dostojnym Gościem sprawowali: ks. proboszcz Jerzy Serwin, ks. Dariusz Czapnik nasz rodak oraz ks. Tomasz Stec, dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej, opiekun peregrynującej ikony Świętej Rodziny, która w tym dniu przybyła do naszej parafii.
Uroczystość rozpoczął hymn do Ducha Świętego.
Na początku Eucharystii przedstawiciele rodziców przywitali arcypasterza i poprosili o udzielenie Sakramentu Bierzmowania ich dzieciom. Po Ewangelii, w przepisanej liturgią formule, ks. proboszcz
zwrócił się do ks. biskupa z prośbą o udzielenie Sakramentu Bierzmowania zgromadzonej młodzieży z parafii św. Jana Chrzciciela w Krakowie i na pytanie szafarza tego sakramentu, oświadczył o należytym przygotowaniu kandydatów, do przyjęcia tego wielkiego daru.
W tym miejscu należy tu wspomnieć, iż kandydatów do tej uroczystej chwili przygotowywał bezpośrednio ks. Łukasza Nizio.
Zwracając się do kandydatów, kard. Stanisław Dziwisz zauważył, że Apostołowie zamknięci w Wieczerniku po zesłaniu Ducha Świętego nabrali odwagi, żeby wyjść i głosić prawdę o zmartwychwstaniu Jezusa. Wy również potrzebujecie umocnienia darami Ducha Świętego. Umocnienia waszej wiary i waszej woli – mówił metropolita senior podkreślając, że młodzi są narażeni na osłabienie wiary. Wyrazi
ł nadzieją, że dzięki umocnieniu darami Ducha Świętego młodzi będą świadczyć swoim życiem, że Jezus Chrystus żyje. kardynał dodał, że bierzmowanie umacnia też wolę, bo młodzi ludzie narażeni są na różnego rodzaju słabości i uzależnienia. – Aby to wszystko się dokonało, trzeba się modlić – mówił i przypomniał, że Jan Paweł II zwracał uwagę, że ten, kto się modli, inaczej widzi rzeczy, inaczej układają się jego sprawy w życiu osobistym.
W czasie homilii kard. Stanisław Dziwisz zwrócił uwagę, że nawiedzenie ikony Świętej Rodziny jest dobrą okazją, by wyrazić Bogu wdzięczność za nasze rodziny. – Za takie, jakie są, bo przecież niezależnie od różnych ograniczeń każda rodzina jest dobrem nie do zastąpienia dla każdego dziecka – mówił metropolita senior i dodawał, że dziękczynnej modlitwie i powinna towarzyszyć modlitwa błagalna. kardynał zachęcał do powierzania Bogu wszystkich spraw, którymi żyją rodziny, a więc wszystkich problemów związanych z utrzymaniem rodziny i
z wychowaniem dzieci. – Prośmy o pogłębianie wzajemnej miłości, o jedność naszych rodzin, również o ich ofiarność i solidarność z innymi rodzinami – wzywał i w tym kontekście gorąco zachęcał do codziennej albo przynajmniej częstej wspólnej modlitwy w rodzinie. – Opierając się na świadectwach rodzin, które taką modlitwę podejmują, mogę was zapewnić, że jest ona jednym z najlepszych sposobów do umacniania rodzinnych, małżeńskich i rodzicielskich więzi, do przezwyciężania napięć i konfliktów, które przecież pojawiają się w każdej rodzinie. Podjęcie decyzji o wspólnej modlitwie byłoby pięknym owocem przeżywanej peregrynacji i obecności ikony Świętej Rodziny we wspólnocie parafialnej – podkreślił kaznodzieja.
Na zakończenie Eucharystii przedstawiciele bierzmowanych podziękowali k
s. kardynałowi za posługę sakramentalną, modlitwę i udzielony sakrament bierzmowania, a księżom posługującym w naszej wspólnocie, za przygotowanie do tej niezwykłej chwili, czego wyrazem były wręczane im kwiaty. Przed rozesłaniem, w obecności peregrynującej Ikony Świętej Rodziny, przedstawiciel Rycerzy Kolumba poprowadził modlitwę – akt zawierzenia obecnych na uroczystości rodzin, Najświętszej Rodzinie z Nazaretu.
Pasterskie błogosławieństwo ks. kardynała Stanisława zakończyło uroczystość, po której nowo bierzmowani oraz służba liturgiczna zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie z ks. kardynałem i kapłanami.




