Imieniny ks. Michała

IMIENINY ks. MICHAŁA

Bóg stworzył niezliczoną rzeszę istot rozumnych, obdarzonych wolna wolą i bezcielesnych – aniołów, które anonimowo i dyskretnie wspierają nas na drodze do nieba. Pismo św. podaje trzy imiona: Michał – „Któż jak Bóg”, Gabriel – „Mąż Boży” oraz Rafał – „Bóg uleczył”. Tych właśnie Archaniołów wspomina Kościół w dniu 29 września i jest to dzień patrona naszego wikariusza ks. Michała Kwietnia. Jednakże w tym dniu wypadała niedziela, dlatego też, tradycyjna wieczorna Eucharystia w intencji solenizanta została odprawiona w dniu 28 września (sobota). Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył ks. Michał, a wraz z nim, przy ołtarzu Pańskim stanęli: ks. Proboszcz, ks. Krzysztof Kasprzycki i ks. Dariusz Gacek.
Przed rozpoczęciem Mszy św. złożone zostały ks. Michałowi życzenia: od młodzieży życzenia składał przedstawicielka oazy, od dorosłych parafian życzenia składał przedstawiciel Duszpasterskiej Rady Parafialnej, a od zespołu duszpasterskiego ks. Proboszcz. Ze swej strony za życzenia i wspólną modlitwę podziękował solenizant.
Słowo Boże wygłosił ks. Proboszcz. Ta wieczorna sobotnia Msza św. była odprawiana już wg niedzielnego formularza, dlatego w swoich kazaniu nawiązał on do przeczytanej perykopy (Mk. 9,38-43.45.47-48), w której Jezus ostrzega przed zgorszeniami i ich konsekwencjami. Te ostrzeżenia Jezusa można wyrazić w innej formie: bądź ostrożny, aby nie popełnić czynów przynoszących wieczną szkodę sobie lub innym. W dalszej części homilii kaznodzieja wymieniał, jakie mogą być złe czyny i ich skutki popełnione rękoma, nogami czy oczami – przed czym przestrzegał Jezus. Postępując wg ostrzeżeń naszego Pana, okazujemy Mu zaufanie, że idziemy właściwą drogą, która nas i naszych bliźnich uchroni od niebezpieczeństwa utraty wieczności. W posłuszeństwie Bogu leży nasze bezpieczeństwo i siłą – zakończył ks. proboszcz.
Po zakończonej Mszy św., już w zakrystii, parafianie składali ks. Michałowi życzenia indywidualnie. Zaś wychodzący z świątyni wierni, po zakończonej Mszy św., tradycyjnie już, częstowani byli przez solenizanta słodkościami, których szafarzami byli, jak zwykle ministranci, którzy bardzo ochoczo spełniali tę posługę.

  1. więcej zdjęć: Media → Galeria zdjęć