Dzień, w którym Kościół obchodzi uroczystość narodzenia św. Jana Chrzciciela, jest odpustem – świętem naszej świętojańskiej wspólnoty. Jednym z elementów obchodów uroczystości, który stał się już tradycją, jest Msza św. w zabytkowej kaplicy św. Janów, a która odprawiona została wczesnym wieczorem.
Zwieńczeniem świętowania była wieczorna, koncelebrowana suma odpustowa. Przy asyście służby liturgicznej: ministrantów, lektorów i nadzwyczajnych szafarzy Komunii św., rozpoczęła się uroczystym wejściem procesyjnym, uświetnionym śpiewem parafialnego chóru Vox Clamantis.
W tym roku głównym celebransem i kaznodzieją by ks. kanonik Mariusz Susek, obecnie proboszcz parafii św. Marii Magdaleny w Wawrzeńczycach, który w latach 2011-2023 pełni posługę duszpasterską w naszej parafii.
Na wstępie Eucharystii, ks. proboszcz Jerzy Serwin wyrażając radość nas wszystkich, przywitał ks. Mariusza, a wśród podanych intencji mszalnych, poprosił także o modlitwę za zmarłego w tym dniu śp. Adama Maźnio, ojca naszej zakrystianki siostry Agnelli.
Ze słowem Bożym do zebranych zwróci się nasz Gość. Na wstępie wyraził radość i podziękowania na możliwość przewodniczenia wspólnej modlitwie i parafialnym uroczystościom. Następnie zaznaczył, aby przeżywając duchowo ten wieczór postawić sobie dwa pytania:
– dlaczego Jan, mając tak znamienitego kuzyna jakim by Jezus, nie szukał dla siebie wygód, ale prowadził życie pełne ascezy i trudnej ewangelizacyjnej posługi;
– czy umiałbym dzisiaj przyjąć uwagi i napomnienia kierowane przez Jana do tych, co przychodzili do niego nad Jordan.
Odnosząc się do pierwszego pytania, kaznodzieja stwierdził, że Jan znał swoją misję i był w pełni świadom tego, do czego został powołany. W wieku ok. 30 lat dojrzał do tego aby być prorokiem Boga, misjonarzem nadziei, dla tych, którzy tego potrzebowali. Jego misja polegała na dawaniu konkretnych i możliwych do zrealizowania wskazań. Dla wierzących rady te miały pogłębić relację z Panem Bogiem, zaś dla niewierzących mogły być inspiracją, aby Bogiem się zainteresować.
Jan był głosem Boga, nie mógł milczeć widząc zło i grzech, mimo że, miał także świadomość narażania się na odrzucenie i niebezpieczeństwo utraty życia. Tak też bywa w naszym życiu: radykalne pójście z Chrystusem często spotyka się z niezrozumieniem. Ale jest to znak, że idziemy w dobra stronę. Misja Jana to ewangelizacja. Nasza misja ewangelizacyjna to przede wszystkim modlitwa, za członków rodziny, sąsiadów, współpracowników, a tam gdzie nie można dotrzeć słowem lub czynem, dotrzeć można modlitwą. Postawa ascezy i modlitwy, jaka prezentował Jan, to także droga do otwarcia oczu innemu na Boga. Jest to także dla nas wzór, że nasze pokutne praktyk, jak post, modlitwa, jałmużna, mogą komuś otworzyć drogę do Pana Boga. To jest nasza nadzieja na zbawienie. I taką nadzieję nosił Jan. My głosimy Jezusa, przede wszystkim postawą naszego życia. I to jest najbardziej wiarygodny przekaz Jana dla nas współczesnych: być świadkiem Chrystusa w życiu codziennym.
A jaka jest odpowiedź na drugie pytanie, czy umiem przyjąć Janowe uwagi dla dobra mojego życia dachowego? Uwagi z szacunkiem przyjmuje ten, kto ceni autorytet mówiącego. Jeżeli czuję, że uwaga jest do mnie skierowana trzeba przyjąć ją z pokorą, bo to mówi Bóg i trzeba dziękować, za to, że takiego „Jana” mamy obok siebie. Taki jest prawdziwy prorok Boga, który napomina z miłością. Przyzwyczajamy się do pewnych schematów i wtedy przychodzi ktoś, kto otwiera nam oczy. Trzeba, więc Bogu dziękować za takich „Janów”, ale też i my powinniśmy być takimi „Janami”, pielgrzymami nadziej dla tych, których spotykamy na swojej drodze – zakończył ks. Mariusz.
Przed zakończeniem Mszy św., za wspólną modlitwą i homilię, w imieniu parafian podziękował ks. Mariuszowi, przewodniczący DRP p. Antoni Franaszek oraz złożył gratulacje z okazji srebrnego jubileusz kapłaństwa. Przy okazji także podziękowania zostały złożone ks. Jerzemu za trwająca już 14 lat proboszczowską posługę naszej świętojańskiej wspólnocie.
Ze słowami podziękowania celebransowi, za przybycie i modlitwę, a także za 12 lat posługi w naszej parafii złożył ks. proboszcz Jerzy Serwin. Z tego miejsca ks. proboszcz również podziękował przybyłym na uroczystość parafianom i gościom, przybyłym księżom z Dekanatu Prądnik, siostrom nazaretankom i albertynkom, służbie liturgicznej i kościelnej oraz dzieciom biorących udział w procesji, noszącym sztandary i feretrony, także chórowi Vox Clamantis, który uświetnił parafialną uroczystość. Kończąc swoje wystąpienie ks. Jerzy Serwin podziękował również wszystkim, którzy byli zaangażowani w przygotowanie i przeprowadzenie XIII Spotkań Świętojańskich.
Ze swej strony ks. Mariusz podziękował za zaproszenie, modlitwę i serdecznie zapraszał do odwiedzenia parafii w Warzeńczycach.
Po Mszy św., po odmówieniu Litanii do św. Jana Chrzciciela, odbyła się odpustowa, a zarazem oktawowa procesja do kaplicy Świętych Janów, której przewodniczyło ks. kan. Mariusz Susek. W trakcie procesji odśpiewana została litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Uroczystości zakończyło odśpiewanie hymnu „Ciebie Boga wychwalamy” oraz pasterskie błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
- więcej zdjęć → zakładka Media