pielgrzymka do Mogiły 2014

DEKANALNA PIELGRZYMKA DO MOGILSKIEGO SANKTUARIUM

   Corocznie, w oktawie Święta Podwyższenia Krzyża, do mogilskiego Sanktuarium pielgrzymują parafianie krakowskiej archidiecezji. W roku bieżącym nasz dekanat Kraków – Prądnik, jak to było w latach ubiegłych, przybył do Mogiły 19 września.
Pierwszym etapem uroczystości było Droga Krzyżowa, a po niej uroczysta suma.
Przybyłych na Eucharystię pątników przywitał cysters, ojciec Wincenty Zakrzewski, kustosz Sanktuarium oraz proboszcz mogilskiej wspólnoty parafialnej. Wymienił on przybyłe parafie i ich duszpasterzy. Naszą wspólnotę przy Eucharystycznym stole reprezentowali ks. proboszcz Jerzy Serwin. Witając zebranych w świątyni gospodarz sanktuarium nawiązał do obecnej niebezpiecznej sytuacji politycznej w Europie i na świecie, zagrażającej pokojowi, nawet w naszej ojczyźnie. Nawiązał także do historycznych momentów 100 rocznicy męczeńskiej śmierci bł. Karoliny Kózkówny, której postać związana jest wybuchem I wojny światowej, a także 35-lecia nawiedzenia Mogilskiego Sanktuarium przez świętego Jana Pawła II. O ile aktualne wydarzenia polityczne budzą uzasadniony niepokój i obawy, to jednocześnie mamy podstawy da nadziei, że błogosławieni i święci ostatnich czasów, będą orędować w niebie z nami.
Koncelebrowanej Mszy św. przewodniczył o. Andrzej Lisiak SP (pijar) z parafii Najśw. Imienia Maryi. On także do przybyłych wiernych wygłosił słowo Boże. Tajemnica Krzyża jest dla nas zadaniem i jednocześnie dramatycznym pytaniem, na które wierzący musi odpowiedzieć. Uczczenie męki Zbawiciela, jak w szczególny sposób czynimy to w Wielki Piątek, poprzez ucałowanie Krzyża, to nasze wyznanie wiary sercem – jest to akt odnoszący się bardziej do sfery uczuć niż rozumu i intelektu, jakim jest np. rozważanie Słowa Bożego. I ta dzisiejsza uroczystość niech będzie przeżyta sercem – apelował kaznodzieja.
Kontynuując o. Andrzej zapytał, czy odczuwamy radość, że Chrystus za nas umarł? Ta śmierć tak okrutna i bolesna spowodowała, że jestem dzieckiem Bożym, dala mi życie wieczne i jest wyrazem ogromnej miłości Boga do każdego człowieka. Ta śmierć jest zaproszeniem do szczególnej relacji z Bogiem i to winno wzbudzać w nas nie tylko radość, ale i wdzięczność. Tę tajemnice trzeba bardziej odczuć niż zrozumieć – podkreślił kaznodzieja. Krzyż jest więc dla nas nie tylko darem, ale tez zadaniem. Skoro tak Bóg umiłował świat, że wydał na śmierć swojego Syna, tak samo i my winniśmy się miłować nawzajem. Nie jest to proste zadanie, ale gdy zechcemy je podjąć wiarą, możemy liczyć na pomoc Chrystusa – zakończył kaznodzieja.
Po zakończonej Najświętszej Ofierze, odprawione zostały nieszpory, połączone z procesją Eucharystyczną po placu przed bazyliką. Ostatnią częścią uroczystości była indywidualna adoracja relikwii Krzyża Świętego poprzez ich ucałowanie, podczas której śpiewana była prastara, odnosząca się do różnych momentów z historii naszej Ojczyzny, wzbogacona jednak o najnowsze wątki i wydarzenia, litania do Cudownego Pana Jezusa Mogilskiego.
Zasłonięcie Cudownego Wizerunku zakończyło uroczystość.