Boże Ciało 04.06.

ZRÓBCIE MU MIEJSCE, PAN IDZIE Z NIEBA
Boże Ciało 2015

Uroczystość ku czci Najświętszego Ciała i Krwi Zbawiciela, na Czerwonym Prądniku, tradycyjnie już, przeżywana była wspólnie przez nasze obie parafie: Pana Jezusa Dobrego Pasterza i św. Jana Chrzciciela.
Msza św. o godz. 16.00, którą koncelebrowali: ks. Dionizy Jedynak – proboszcz i ks. Mirosław Kozina – wikariusz z Parafii Pana Jezusa Dobrego Pasterza oraz ks. proboszcz Jerzy Serwin, zgromadziła licznie przybyłych do naszej świętojańskiej świątyni wiernych z obu parafii. Po uroczystym procesyjnym wejściu, zgromadzonych przywitał gospodarz świętojańskiej wspólnoty, wyrażając swą radość z możliwości wspólnego, publicznego wyznania naszej wiary i uwielbienia Przenajświętszego Ciała naszego Pana.
Kazanie wygłosił ks. proboszcz Dionizy Jedynak. W swoich słowach zaznaczył, że nasz Mistrz odchodząc z tego świata, postanowił wprowadzić uczniów w tajemnicę Eucharystii. I choć od tamtego momentu upłynęło wiele wieków, mimo trudności i prześladowań, wyznawcy Jezusa gromadzą się na sprawowanie Eucharystii. My również zgromadziliśmy się, aby w sposób publiczny, uwielbić na ulicach Czerwonego Prądnika, ukrytego w Najświętszym Sakramencie Jezusa. Dzięki swej ofierze Chrystus jest obecny wśród nas, a Kościół uobecnia Go wśród nas pod postacią Chleba i Wina. Ta uczta, która rozpoczęła się Ostatnią Wieczerzą ciągle trwa, a miliony ludzi spożywa Chleb przemieniony w Ciało Zbawiciela.
Karmiąc się Ciałem i Krwią Chrystusa, mam stawać się coraz bardziej podobny do Niego, tak On był obecny wśród świata we mnie przeze mnie.
Sakrament Ciała i Krwi jest sakramentem drogi, którą człowiek podąża od doczesności do wieczności, do Boga. W dzisiejsze święto chcemy publicznie zaświadczyć: Eucharystia jest sakramentem przymierza Boga i ludzi – podkreślił ks. dziekan. Wielu katolików powinno odnowić to przymierze wiary, a współczesny świat temu nie sprzyja: w środkach przekazu wiara często jest ośmieszana, wartości chrześcijańskie są niszczone, a z życia społecznego narodu eliminuje się tradycje. Jeszcze w nieodległej przeszłości nasi ojcowie z wielką czcią podchodzili do Najświętszego Sakramentu, a czy dzisiejszy człowiek wierzy w realną obecność Zbawiciela ukrytego pod postacią chleba i wina – pytał dramatycznie kaznodzieja.
Każdemu z nas potrzebna jest odnowa ducha, a Eucharystia jest pokarmem ducha. Chrystus wychodzi dzisiaj na ulice naszych miejscowości, aby nam błogosławić i wspomagać nas. Niech udział w tej procesji będzie wyrazem naszej wiary i wdzięczności – zakończył ks. proboszcz.
Po skończonej Najświętszej Ofierze ulicą Dobrego Pasterza wyruszyła procesja do czterech ołtarzy. Ołtarz pierwszy usytuowany był w innym niż dotychczas miejscu: na odnowionych schodach prowadzących z ulicy do zabytkowej kaplicy św. Janów. Przy każdym z ołtarzy, odczytany został fragment Ewangelii, odśpiewane były suplikacje oraz udzielone zostało wiernym błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Nabożeństwo zakończyło się na placu przy świątyni Pana Jezusa Dobrego Pasterza, gdzie znajdował się czwarty, ostatni ołtarz. Tam też wierni odśpiewali hymn „Te Deum” oraz udzielone zostało uczestnikom procesji błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem. Za udział w uroczystości i jej uświetnienie oraz organizację: dzieciom i ich rodzicom, dorosłym, służbie liturgicznej, grupom formacyjnym, siostrom zakonnym, kapłanom, a służbom mundurowym za zapewnienie bezpieczeństwa, podziękował bardzo gorąco, ks. dziekan Dionizy Jedynak.
Panującą w dniu 4 czerwca aura – słoneczna, ale nieupalna – sprzyjała uczestniczeniu w procesji, w której wzięły udział rzesze wiernych pokazując, iż polskie, katolickie tradycje trzeba kontynuować i przekazywać młodemu pokoleniu.